HEJ! Przepraszam, że dzisiaj tak późno, ale nie miałam fizycznej możliwości wcześniejszego dodania posta. :> Będzie się on składał właściwie z dwóch części. Pierwsza to krótki opis nowo nabytego przeze mnie peelingu do ciała o zapachu borówkowym. Pierwsze wrażenia? NIEZIEMSKI zapach. Jego konsystencja jest porównywalna do żelów do mycia twarzy, może trochę rzadsza. Zawiera w sobie łupinki orzecha włoskiego, pestki moreli, czarną porzeczkę, ekstrakt z borówki i glicerynę. Wszystko to by nasza skóra była gładka, miękka i oczywiście zdrowa. Po pierwszym użyciu sama byłam zaskoczona, że czuć było efekt. Skóra była gładka i miękka. Pomimo intensywnego zapachu po spłukaniu nie odczuwa się go tak mocno. Nie pozostawia na skórze też klejącej warstewki co jest wielkim plusem. :)
K.
No i przyszedł czas na drugą część. Dzisiejszy outfit poświęciłam w całości stronie FESSWYBITNIE. Możecie tam znaleźć niesamowite ciuszki w bardzo przystępnej cenie. Tak więc polecam serdecznie. :)
Bluza, czapka, leginsy, trampki: http://fesswybitnie.blogspot.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz